Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu/ Sposób na pisanie pracy/ Choroba


Witam ;)

Na początku zacznę od narzekania, a mianowicie łapie mnie choroba. Kilka lat nie byłam chora, więc(mysli)! Ogólnie szok, a wszystko za przyczyną sali, w której na wykładzie było masakryczne zimno i nie dało się wyłączyć klimatyzacji. Ech!!!


SPOSÓB NA PISANIE PRACY MOJEGO :D


Czasami myślę, że nie to niemożliwe on nie ma 23 lata i ktoś tu mnie oszukuje! ;D


A teraz mój obiadek, który ma bagatela 1600kcal*

I Pysznaaaaa kolacyjka jako nagroda za zebranie się biegać (5km! yupi) - naleśniko/ omlet z mąki typu 2000 z serkiem/ masłem orzechowym i dżemorem!!

Jak myślicie ile kalorii miała taka bomba?;D

*Obiad ma 1600kcal jako całość jak dla mnie 4 porcje i jest przepyszny!

  • nieplaczmy

    nieplaczmy

    6 marca 2016, 10:28

    Gratuluję podjęcia decyzji o bieganiu :).

    • Paquertte

      Paquertte

      6 marca 2016, 10:47

      To nie było podjęcie decyzji o bieganiu w ogóle, bo biegam już jakiś czas, ale to eby pomimo złego samopoczucia się zebrać ;)

    • nieplaczmy

      nieplaczmy

      6 marca 2016, 11:06

      Moim zdaniem za każdym razem, gdy idziemy ćwiczyć, biegać czy wychodzimy na siłownię, musimy zmierzyć się z własną wolą i podjąć trudną decyzję. Bo przeciez zawsze można zostać w domu na kanapie i obejrzeć film, to jest łatwiejsze :p.

  • angelisia69

    angelisia69

    6 marca 2016, 03:49

    oj takie klimy sa zabojcze i latem i zima,potrafia przysporzyc chorob :( jedzonko pyszniutkie

  • roogirl

    roogirl

    5 marca 2016, 22:56

    Haha ale co od niego chcesz, takie karteczki są naprawdę przydatne :) Hmm jaka tam bomba... ze 450?

    • Paquertte

      Paquertte

      5 marca 2016, 23:15

      Nawet nie ;) Po prostu jak zobaczyłam jaką radochę mu sprawiły te karteczki ;]

    • roogirl

      roogirl

      5 marca 2016, 23:48

      Słodkie. Fajnie jak ktoś się umie małymi rzeczami cieszyć, naprawdę :)