Dziś po tygodniu diety poległam...Zaczełam jeść produkty z lodówki żeby nie zmarnowały się...i żle to się skończyło...🤪 kanapka z awokado, to jakiś serek, to szyneczka...ech...
Dziś po tygodniu diety poległam...Zaczełam jeść produkty z lodówki żeby nie zmarnowały się...i żle to się skończyło...🤪 kanapka z awokado, to jakiś serek, to szyneczka...ech...
bali12
10 grudnia 2020, 07:32nie odpuszczaj!
oddychamszczesciem
9 grudnia 2020, 20:21Nie ma co się załamywać tylko działać dalej :D ja mam w domu takiego Pana, który dba o to żeby jedzonko się nie marnowało 😂