Dzis rano stanelam na wadze i sie zalamalam! Mam kilo wiecej :(
Od miesiaca regularnie chodze na bieznie i staram sie nie obzerac i pilnowac zeby nie jesc za duzo a tu wynikow zero! Buuuuuuu
Podobno miesnie waza wiecej wiec nawet jesli troche schudlam to momze tego nie byc widac na wadze ale powiem szczerze ze nie zauwazylam jakiejs wiekszej roznicy. W listopadzie znow biegam ( bardzo sie w to wkrecilam ) i mam nadzieje ze do konca roku cos zrzuce.........
Dlugi weeken spedzony u znajomych byl baaaaardzo obfity w alkohol i duze ilosci jedzenia, dlatego dzis posilki lekkostrawne:) zaczelam od jogurtu naturalnego z platkami , na obiad zupa i salatka, a podwieczroek resztka jogurtu. Musze sie pozbyc tego dwudniowego wzdecia!
A po pracy - bieznia :)
wandalistka
15 listopada 2010, 12:17i Ty po takiej ilości alkoholu i jedzenia narzekasz na swoja wagę? a wiesz że nasze obżarstwo wychodzi na wadze tak naprawde dopiero na drugi dzień? proponuję pojutrze znowu stanąc na wadze...powinno być wtedy zdecydowanie mniej:)
CherryWoman
15 listopada 2010, 12:01alkohol zatrzymuje wode w organizmie :P ja raz po jeden imprezie miałam 3kg wiecej, ale w ciagu kliku dni wsyztsko zleciało :)
biedronka1802
15 listopada 2010, 11:39proponuję, abyś zrobiła pomiary obwodów, na pewno coś zleciało. Co do wagi-przy intensywnych ćw budujesz mięśnie, a one jak powiedziałaś ważą więcej niż tłuszcz. Stąd prawdopodobnie kg więcej na wadze. również to przerabiam, ale tłumaczę sobie,że bardziej niż waga liczy się wygląd, a w związku z tym wymiary. chyba nie można mieć wszystkiego-niskiej wagi i wysportowanego ciała...
akira82
15 listopada 2010, 11:36Chyba sama sobie odpowiedzialas skad to kilo wiecej... Moze powinnas zapisywac co jesz i bardziej sie kontrolowac... pozdrawiam
kaila87
15 listopada 2010, 11:36Dlatego polecam dokladne mierzenie sie. Miesnie waza wiecej niz tluszcz dlatego czesto bywa tak, ze waga idzie w gore. Ale ulubione spodnie w dol:) Wiec nie zalamuj sie tylko mierz i rob zdjecia:) Pozdrawiam