Oh jak dobrze ze juz sroda :) jeszcze tylko jutro i juz bedzie piatek!
W weekend jade na narty i wracam dopiero w srode!! :) mam nadzieje ze na Slowacji troche ze sniegiem lepiej niz u nas.....
Bardzo sie ciesze i nie moge doczekac tego wyjazdu bo to w koncu 4 dni pelne ruchu na swiezym powietrzu!!! :) podczas zjezdzania na nartach mozna spalic nawet ok 600 kal!!! wiec jesli tylko bede ograniczac picie alkoholu ( nieodlaczne na tego typu wyjazdach ) to powinno mi to wyjsc na dobre :)
Dzisiejszy jadlospis:
Sniad: owsianka na mleku 2% + 3 lyzki musli ( ok 250 kal )
2 sniad: kawa z mlekiem 2% ( 40kal )
Obiad: dwa malutkie kotleciki z miesa mielonego + buraczki gotowane ( ok 450 kal )
Podwieczorek: jabluszko
Kolacja: ......hmm jeszcze nie wiem:)
Pozdrawiam!!
wandalistka
13 stycznia 2011, 14:20widze że zakładasz że jak wyjazd to musi być wesoło:)) masz rację, jak ograniczysz alkohol to powinnaś stracic dużo kalorii:) powodzenia:)