Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Wczoraj bylam po pracy na silowni i wrocilam na swoja ukochana bieznie :) 

Spedzilam na niej 50 min i na przemian bieglam i maszerowalam. Odczulam przerwe w bieganiu.. prawie rok. Teraz kondycja na poziomie zerowym.. :(

na KOLACJE bylo dziwne danie zrobione przez mojego chlopaka (ktory tez zaczal chodzic na silownie i uwazac na jedzenie) : 

uduszona cebula ( dokladnie 3 pokrojone na wiorki) plus do tego wbite 2 jajka... to b ylo pyszne ale sie zastanawiam czy kaloryczne? chociaz nie byla ona usmazona tylko udoszona no i jajko tez chyba nie jest jakims duzym wykroczeniem?? ja bez chleba to zjadlam oczywiscie :)

Ogladalam dzis zdjecia ludzi przed i po odchudzaniu i musze powiedziec ze to mega motywuje! :) tez bym tak chciala i zeby sie dalo tak jakos szybcieh chudnac.... ehhh.
  • wandalistka

    wandalistka

    10 stycznia 2013, 10:35

    na pewno ta potrawa miała bardzo mało kalorii:)) spokojnie............. nieźle Ci idą ćwiczenia, a do bieżni się przyzwyczaisz:) ja też chciałabym sobie ją kiedys kupić