Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 3. Hihihihihi :D śpioch :D




Co za brzydki dzień! :( pada i pada :( 
A mój P. dzisiaj miał rozpoczęcie roku a ja mam jeszcze wolne! :D 
studenci mają dobrze :D 


Tak jest za oknem: 
Tak tak wiem jeszcze lampki świąteczne haha :D 


Brrrr ! Zimno i mokro! 
A u was jak? Też pada? 




A my spędzamy czas tak: 

Haha :D śpioch :D 







A to mój dzisiejszy obiad: 
- pierś z papirusa, fasolka, groszek z łyżką majonezu i jogurtu naturalnego. 


  • kachnaaa.opole

    kachnaaa.opole

    2 września 2013, 23:05

    Niestety też tak okropnie, ale można do woli leniuchować i nie mieć wyrzutów, bo pogoda nie zachęca do niczegooo :)

  • fadetoblack

    fadetoblack

    2 września 2013, 17:04

    Lampki mnie rozłożyły na łopatki :D I też jadłam dzisiaj taką pierś z papirusa :)

  • streaker

    streaker

    2 września 2013, 15:39

    oj tam bo po co ściągac lampki? :D żeby za rok znów zakładać? :D hahahahha :D mój M jest taki sam, ja dokazuje a on co? ŚPI :D:*

  • takajedna1997

    takajedna1997

    2 września 2013, 15:31

    musi sie chłopak wyspać :) miłego odpoczynku.