Witajcie,
przez ostanie kilka dni nie pisałam bo nie miałam jak .;)
Kiedyś poznałam Adasia na imprezie no i ostatnio napisał do mnie na facebooku.
I wczoraj się spotkaliśmy kolejny raz.... Spędziłam z nim aż 7 godzin ( od 22 do 5 rano).
Było bardzo miło mimo iż siedzieliśmy w jego aucie i rozmawialiśy o pierdołach, o naszych planach, dalszym zyciu po prostu o wszytkim i okazało się , że mamy dużo wspólnego :D
Słodkie było to jak przez godzinę próbował złapać mnie za rękę a się wstydził, wiec przejęłam inicjatywę i miziałam go po ręce :d. gdy byłam z nim to świat wydawał mi się o wiele lepszy , jego duże usta i brązowe oczy oczarowały mnie. :d . dziś będąc na zarobku od godziny 8 rano do 19.30 ciągle o nim myślałam..dziś dał mi do zrozumienia, że jemu nasze spotkanie sie podobało i jest zainteresowany moją osobą , ale powoli nie chce się śpieszyć , chce go lepiej poznać , po spotykać się przez dłuższy czas, nie chcę znów być tak zraniona jak przez Radka . :D Jutro ma znów przyjechać, już nie mogę się doczekać :d
blaviken
22 lipca 2014, 14:10Ojej , aż promieniujesz radością :) Fajnie masz :) tęskni mi się za takimi motylkami :*(
Braks8555
21 lipca 2014, 18:04fajnie ze czujesz motylki :) nie ma nic lepszego niz milosc szczesliwie zakochanych i te poczatki niech Ci sie wiedzie dobrze i neich uczucie sie rozwija;)
sylwia338
13 lipca 2014, 20:01super !! miłość, miłość, miłość .... :)
xx.mexx
12 lipca 2014, 22:39Fajnie, gratulacje oby cos fakjnego z tego wyszlo ;)
samotnicaaa
12 lipca 2014, 17:03Te motyleczki,w,brzuchu,to, super uczucie:)
brukselka!
12 lipca 2014, 00:02love is in the air < 3