Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam po raz setny


witam.

można powiedzieć, że jestem tu po raz pierwszy lecz nie- jakieś 5może 6lat temu zakładałam tu profil....lecz życie! zakładam ponownie. czy się odchudzam? nie nazywam tego tak, staram się jeść mądrze. czy ćwiczę ? dwa do trzech razy dziennie...w zależności od czasu. czy są efekty? są ja widzę lepsze samopoczucie, to po pierwsze na spadek wagi nie patrzę czy na jej wzrost. Ogólnie to waga mi nie przeszkadza może sobie taka być lecz CENTYMETRY to już większy problem. Za parę godzin idę do pracy, 40min ćwiczeń za mną a przede mną kolejne ok10 pracy fizycznej....POLSKIE ŻYCIE:(  Będę sobie tu kukać kontrolować samą siebie. ŻYCZE WAM WSZYSTKIM UDANEGO DNIA....I JESZCZE WIĘKSZEJ WIARY W SWOJE MOŻLIWOŚCI.

BO NIE WAŻNE ILE RAZY SIĘ ZACZYNA WAŻNE ŻE WOGÓLE SIĘ PRÓBUJE!

BUZIOLKI:*