Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 10


smutno .. ;(
zjadłam 3 kawałki pizzy i kawałek qurrito - nie wypadało odmówić na spotkaniu klasowym i robić z siebie dziwadła ( taaaa, każda wymówka jest dobra )
jeszcze trening przede mną ... :/ bardzo nie mam ochoty ;/
ii nie umiem sobie poradzić z nowym telefonem  :(
poza tym koleżanki mówiły że zamiast w-fu możemy mieć basen ... jak ja się pokażę w stroju kąpielowym ?!!
ogólnie smutno tak :(