Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6 wkrótce @;/

tez bym chciała sobie za jakis czas wstawić takie fotki porównawcze ;-) hehe, o ile będzie z czym :P

Ale mam ochotę na takie pierogi.Kojarzą mi się z dzieciństwem - moja babcia takie robiła :)Nie uważam żebyś zjadła za dużo - wszystko zdrowe więc dzień jak najbardziej na pluskik :)Uda ci się przezwyciężyć tą ochotę na jedzenie zobaczysz :)Mi się miesiąc temu nie udało ale teraz wiem że dam radę choćby nie wiem co :)Miłego dnia:*

miło mi,że mnie zostawiłaś:D no te dni przed @ są najgorsze,ale musimy jakoś przez nie przejść.A vitaliusz to taki kalkulator kalorii tylko masz produkty które są dostępne w sklepach np koncentrat pomidorowy różnych firm i możesz sprawdzić ile kalorii ma danej firmy:)

sałatka z fetą to jedna z moich ulubionych :-) a skąd masz niskokaloryczne pierogi? sama robisz? jeśli tak proszę o przepis :-) i te jagody, mniam :-)

hmmm, ser pleśniowy...uwielbiam go ale on ma chyba z milion kalorii...i zrezygnowałam z niego...:( są jakieś wersje light takich serów?

a z cukrem;p he he jadłam takie kiedy pracowałam w szpitalu i uwielbiałam je;p

dobre żarty na dobry sen uskuteczniasz?:D

sałatka i piegori zajebiste! aż bym wrąbała!:D a urodzinowe foty, to wiesz gdzie możesz obadać;D fb

ooo ja też zostałam. super! Moim zdaniem powinnaś trochę odwrócić kolejność posiłków a mianowicie chodzi mi że powinnaś zamienić śniadanie z kolacją...na śniadanie zjedz więcej to na kolację nie będziesz taka głodna...na mnie to działa :)

Skoro Twój wpis wyświetlił się u mnie to znaczy, że zostałam wybrana, juppi jee :D Ten vitaliusz to chyba kalkulator kcal, przynajmniej tak mi się wydaje. Co do zdjęć z porównaniami to motywują bardziej niż takie normalne zdjęcia zgrabnych tyłków więc dodawaj do oporu :)

tak to jest prz @, e zwykle i na wadze wychodzi więcej i do zołądka wpada więcej :( nic się na to nie poradzi :(

Czuje się zaszczycona ;D A z tą @ to chyba epidemia bo co wchodze to każda vitalijka albo ma albo jest przed hehehe;)) Buziaki;)

Poczułam się wyjątkowo skoro jestem wśród Twoich znajomych ;) a za te pierogi to Cie znajdę i w tyłeczek nakopie! Marzą mi się co najmniej dwa lata ale jakoś nie udało mi się ich zjeść - pozostał tylko smak dzieciństwa :)

Uwielbiam sałatkę grecką z fetą :) mniami ! Wow jestem perełką :D . Ja za tydzień spodziewam się @. Masakra, nie wiem jak ja będę ćwiczyć na siłowni ;/

Sama nie wiem coś tam można liczyć, ja miałam przez miesiąc i nie wiedziałam co za korzyści mam mieć z niego do tej pory nie wiem;)

Wiosna idzie, nie ma co, sporo osób porządki robi;D Za takie menu to dałabym się pokroić:D Ojtam że nadwyżka, ale ważne że tak pysznie! :)

no i tak ma być Skarbie:D ogólnie aż nabrałam ochotę na paprykę jak zobaczyłam na chlebku-mniam!:))

:D rozbawiło mnie "usuwanie warzyw ze znajomych" :)

serek plesnowyy..pierogi..ehhhhh... oszaleje!!! pychotkiiiiiiiiii ..ide cos wszamac ;/// danke schön ;////

u Ciebie zawsze tak pysznie :) och miło mi, że zostałam wśród Twoich znajomych :) a zdjęcia z cyklu "można? można!" nieźle motywują :) buziaki:*