Żeby zacząć ćwiczyć z Chodakowską potrzebowałam maty , Oprócz niej kupiłam jeszcze jeden zestaw ubrać do ćwiczeń. Wiadomo jak to u mnie do koszyka wpadło jeszcze kilka innych pierdółek . Wkleje Wam zdjęcia zakupów :
Zaczęłam ćwiczyć z Ewką i jest masakra! Ledwo chodzę. Dzisiaj połączyłam szok trening i skalpel 2 . Zabójstwooo jak na początek. Ale dam radę , codziennie coraz więcej i mocniej. Na razie pot się leje po twarzy i plecach. Nogi drżą a oddechu brak. Uuuu… Ciężko to widzę. Ale nigdy jeszcze nie miałam w sobie tyle siły! Potrafię ! Przetrwam! A za kilka miesięcy będę się śmiać ze swojej wcześniejszej słabości.
Wklejam Wam posiłki z 3 ostatnich dni. Zdjęcie kanapek do pracy wstawie przy następnym wpisie. Męczy mnie to chodzenie z telefonem. Chyba nie będę tak wszystkiego fotografować.
A tu moje zdjęcia. Już się nie mogę doczekać ważenia i mierzenia po miesiącu walki. Wiem że będzie super! Nadchodzi @ Więc to będzie duża próba sił…
Motywacje? Czemu nie! Mi zawsze pomagają! Damy radę! :
Ona jest moją największą motywacją! Kasia Kępka z Vivy. Boska!
Dzisiaj 10 godzin pracy. Mam nadzieję że dam radę jutro poćwiczyć. Oby tak . Wszystkim tym które chociaż przeczytały ten wpis przesyłam dużo energii. Trzymajcie się! Buziaki
justyna43219
5 lutego 2014, 09:32ha a mój ostatni week czerwca i kto tu jest bliższy zagłady hehe
krcw
5 lutego 2014, 01:40jakie śmieszne poduszki:D:D a i ładny makijaż :D :)
rogatyaniol
4 lutego 2014, 23:13skasowało mi kom od połowy :/ gdzie kupiłaś te poduszki? sa boskie, kremu tez uzywam ale wysusza wiec uwazaj :) powodzenia!
rogatyaniol
4 lutego 2014, 23:11gdzie kupiłaś te poduszki
JoasiaMalutka
4 lutego 2014, 21:53super wyglądasz :-)
JoasiaMalutka
4 lutego 2014, 21:53super wyglądasz :-)
kiziamizia23
4 lutego 2014, 21:12jak u Ciebie zdjęciowo:) widzę że się zawzięłas i bardzo dobrze tak trzymaj:)
justyna43219
4 lutego 2014, 20:40ach i te poduszki - no mega sa :-)
justyna43219
4 lutego 2014, 20:39ależ mi miło:-) u mnie ciuszki do ćwiczeń nadają sie na raz bo bardzo ale bardzo jestem zmotywowana i pot sie leje - damy radę w końcu śluby przed nami :-) ja mam w czerwcu a Ty?