Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i tak mamy południe...


dziękuję za odp na mój wpis...
właśnie jest już tydzień po miesiączce, widzę po sobie że chudnę ale waga coś numery odstawia, a może po prostu coś z wagą nie tak?
no nic, pójdę do apteki i tam się zważę, bo może jest coś na rzeczy :)
dziś drugie śniadanie zjadłam jogurt calpro (ziarna zbóż i miód) uwielbiam, w 175ml 148kcal, to chyba nie za dużo jak na II śniadanie.
Dziecko moje śpi, więc biorę się za kuchnię! choć też bym pospała ;D

a właśnie, powiedzcie mi czy sen w ciągu dnia wpływa źle na proces odchudzania?


bo się zastanawiam tak nad tym, czasami po jedzeniu uderzyłabym w drzemkę, ale tak sobie myślę, że pewnie nie powinnam?

Ale upał, ale ja lubię takie dnie, mogę pozałatwiać dużo spraw, zakupy itd.
  • MilkaG

    MilkaG

    13 czerwca 2013, 13:21

    Jeśli nie dosypiasz w nocy to dlaczego nie miałabyś pospać w dzień, tak z lenistwa to lepiej nie spać, w tym czasie lepiej choć chwile poćwiczyć a senność minie.