więc znów walka, nie od stycznia tym razem, tylko od wczoraj! Piję slimitinAqua. Może coś pomoże, wiem, że samo się nic nie robi, ale faktycznie energii mam więcej. Poza tym mniejszy apetyt. Trzymajcie za mnie kciuki! niech tym razem chociaż do 90 spadnie! może na święta będzie te 97??? chociaż!!!!
asiunia899
13 kwietnia 2014, 20:11jak idzie?
sapiphodef1984
7 grudnia 2013, 19:29Wpis zachęcający do myślenia. Za jakiś czas wrócę i zobaczę co u Ciebie slychac. Czas na jedzonko Dozobaczonka
agape81
4 grudnia 2013, 13:55Ja też muszę zacząć od nowa.
CzekoladowaNiewolnica
4 grudnia 2013, 10:20Powodzenia ;] Też piłam aquaslim ale to 2 lata temu latem jak się odchudzałam... i w sumie pomagał, zwłaszcza w tym że pilnowałam się z piciem odpowiedniej ilości płynów... pij też zielona i czerwoną herbatkę.. są dobrymi spalaczami tkanki tł. ;)
x001x
4 grudnia 2013, 10:13Wszystkie gówna do picia odstaw tylko bierz się do roboty!
ewolka3
4 grudnia 2013, 10:13powodzenia
minobreesmi
4 grudnia 2013, 09:54Życzę powodzenia i trzymam kciuki :-)