Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam do WAS KOCHANE...


Hmm... A więc wróciłam do Was po strasznie długiej nie obecnośći... nie wiem dlaczego nic się nie odzywałam na VITALII ale to jakoś samo tak wyszło. Przestałam się odchudzać i zapomniałam na dobre o VITALII. A więc wróciłam ibędę się starać teraz codziennie coś napisać w pamiętniku...  A więc u Mnie waga niestety się zmieniła, zamiast schudnąć to Ja przytyłam i to dużo, bo aż ponad 10 kg niestety... a to wszystko dlatego że byłam w pszitalu 3 razy w ciągu 2 miesięcy... Ehh... Jest Mi teraz ciężko z tymi wstrętnymi kilogramami. Ale od dzisiaj się zawziełam i muszę schudnąc taki sobie postawiłam cel że do lipca do WAKACJI muszę schudnąć aż 20 kg nie wiem jak to zrobie ale MUSZĘ  ponieważ na początku lipca jestem u kuzyna na WESELU a więc jakoś chciałabym wyglądać, a sukienka i gorset wisą w szafie od 18-stki.  Więc chciałabym się w to zmieścić do WESELA. Postanowiłam sobię że będę trochę ćwiczyć, aby kilogramy szybciej spadały... Czekam na WIOSNĘ bo chciałabym zacząć jeździć rowerkiem... I długie spacerki wieczorkiem... Dzisiaj mam w planie jazde rowerkiem stacjonarnym 5 km, masaż pasem vibroaction, i sauna...

Możę napiszę co dzisaj do teraz zjadłam,a więc:


Śniadanie:
- pomarańczko

2 Śniadanie:
- mały rogal

Obiad:
- 2 małe ziemniaczki bez sosu
- kapusta kwaszona

Podwieczorek:
- banan

Kolacja:
- banan


  • joane77

    joane77

    10 marca 2011, 14:21

    ...ja też w planach-na wakacje zgubić balast 20kg...jestem z wami już od tygodnia-a waga stoi jak zaklęta-choć się pilnuję ...trzymam kciuki by tym razem CI się udało...jestem z Tobą