Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam ODCHUDZANIE od NOWA... ;)

WItaj, Nie rezygnuj z pieczywa i ziemniaków... Ogranicz je do minimum, ale nie rezygnuj z nich. Pieczywo jedz tylko ciemne z mąki żytniej lub pszenno- żytniej w najgorszym wypadku... Ziemniaki co jakiś czas możesz zjeść, ale przygotowane we właściwy sposób czyt. nie przesadzaj z solą... Co do soli najlepiej całkowicie ją wyeliminować. 21 dni to nie jest aż tak dużo, a później wprowadzisz ją z powrotem ale w duuuużo mniejszych iloościach niż dotychczas. Co jeszcze? Cukry proste!!!! Wyrzucamy ! Czyli słodzone, kolorowe napoje, fast foody, uważaj na niektóre musli zwłaszcza te na których jest napisane FIT ! Zwracaj uwagę na etykiety na produktach a na nich patrzymy na węglowodany i ilość cukrów, prawie zawsze podają tylko ilość cukrów prostych więc będziesz wiedzieć czego nie kupować:) Mógłbym tak pisać i pisać :))) Jak masz więcej pytań to wejdź na moją stronkę www.fit-trener.pl i możesz pisać do mnie maile. Pozdrawiam Łukasz Żórawski Trener Osobisty Łódź

Powodzenia:) ja bym nie mogła bez chleba wytrzymac;) mam nadzieję, że uda Ci się schudnąć!

Myśle , że odrzucenie pieczywa i ziemniaków to niezbyt dobry pomysl. Pieczywo powinnas zamienic jeśli jesz białe na razowe. A ziemniaki ? Wcale nie są tuczące jeśli nie dodasz do nich żadnych tłuszczów ani sosów. ;) Takie 'zakazywanie' sobie pewnych rzeczy do niczego dobrego nie prowadzi.. Wiem, bo sama tak robilam i choćbym wytrzymała bez tego i 3 miesiace to po tych trzech miesiacach przez dwa tyg bym siedziała i żarła ziemniaki z chlebem ( taki żarcik mały.;) ) ale tak to jest, no przynajmniej w moim wypadku. Wszystkiego po trochu i bedzie ok. Życzę Ci powodzenia.;*

Również życzę powodzenia:) Ale ziemniaki i pieczywo to tak naprawdę nic złego. Pieczywo-razowe, orkiszowe, wieloziarniste itp. Ziemniaki bez tłuszczu i niewiele. Tak samo jest z makaronem. Nie makaron tuczy ale sosy do niego dodawane. Nie lepiej jeść wszystko ale z umiarem? Jeśli zaczynasz juz któryś raz z kolei to może właśnie dlatego, ze od początku narzucałaś sobie za duży rygor? Najlepsza dieta to MŻ-mniej żreć;p Nie ograniczaj się za bardzo bo nie dasz rady. Oczywiście słodycze,fast foody i napoje odrzuciłabym ale to tyle. Ja nawet w tamtym tygodniu zjadłam dwa kawałki pizzy, bo bardzo mi się chciało i jakoś żyje-a waga nadal w dół. Nawet na słodkie sobie czasem pozwól ale może zamiast jakiegoś posiłku? Ale litanie walnęłam, przepraszam;p Na pewno dasz sobie rade! ;)

twoje zakazy to nic dobrego ;) przynajmniej dwie pierwsze opcje ziemniaki są źródłem potasu i witaminy c nie wiem czy widziałaś piramidę żywieniową ale w niej pieczywo jest na samej górze czyli jest najważniejsze ;) ale oczywiście nie białe tylko np razowe ;) ogranicz słodycze napoje gazowane (słodkie tak jak napisałaś) i fast foody oraz jedzenie o zbyt późnej porze oraz smażenie na oleju słonecznikowym

uuu, pierwszy dzień bez papierosa! gratulacje :) 3mam kciuki byś do tego nałogu nie powróciła :) wytrwałości w postanowieniach!!

powodzenia w obu Twoich postanowieniach, ja też marzę żeby rzucić palenie, a palę od 15 lat :)

Powodzenia:)