TO JUŻ DWUNASTY DZIEŃ "DIETKOWANIA"
A więc jeśli chodzi o DIETKOWANIE to mija szczerze mówiąc tak sobie...
Nie umiem się powstrzymać żeby nie zjeść czegoś do czego mnie bardzo ciągnie
NIE UMIEM WALCZYĆ Z TYM!!!
NA WSZYSTKO PRAWIE MAM APETYT!!!
NIE WIEM DLACZEGO!!!
Nawet mój Dawidek dzisiaj mi napisał i Ty chciałaś do LATA SCHUDNĄĆ" ???
Nio a jak nie jak tak...
I zrobię jeszcze wszystko "ABY DO LATA SCHUDNĄĆ"
JESZCZE DZISIAJ WEZMĘ SIĘ ZA JAKIEŚ ĆWICZONKA
DZISIAJ MUSZĘ JESZCZE W SUMIE ĆWICZYĆ GODZINĘ... !!!
ALBO POJADĘ NA SIŁOWNIE
Albo jedno albo drugie...
Albo godzina "ĆWICZEŃ W DOMKU"
Albo 2 godziny "ĆWICZEŃ NA SIŁOWNI"
JUTRO OD SAMEGO RANA SIĘ ZWAŻĘ I USTAWIĘ WAGĘ NA PASKU
JUŻ OD TERAZ BIORĘ SIĘ OSTRO ZA SIEBIE!!!
NIE MA ŻE OD JUTRA ALBO OD POJUTRZE!!!
JUŻ OD TERAZ PO PROSTU
takamalaa
11 lutego 2013, 18:07no to bierz się ostro za siebie!!:))) powodzenia ;))