Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A WIĘC STARAM SIĘ DIETKOWAĆ ... :)


A WIĘC TAK JAK W OPISIE ;)

STARAM ALE TO STARAM SIĘ DIETKOWAĆ :)
ROBIĘ WSZYSTKO BY SCHUDNĄĆ...
CHCIAŁABYM ZA PARE LAT WAŻYĆ TE 60 KG... :)

STARAM SIĘ Z WSZYSTKICH SIŁ WALCZYĆ!!!
CHCIAŁABYM JESZCZE BARDZIEJ POKONYWAĆ SŁABOŚCI...
NIE PODDAWAĆ SIĘ !!!

BO TO JEST NAJGORSZE JA ZAWSZE JAK MI COŚ MI JUŻ TAM ZA BARDZO NIE WYCHODZI TO RZUCAM TO :(
I WIEM ŻE ROBIĘ ŹLE :(
CHCIAŁABYM NAUCZYĆ SIĘ NIE PODDAWAĆ :)

WCZORAJ ŚCIĄGŁAM SOBIE ĆWICZENIA EWY CHODAKOWSKIEJ I OD DZIŚ CHCĘ ZACZĄĆ ĆWICZENIA RAZEM Z NIĄ :)
MYŚLĘ ŻE TE ĆWICZENIA NIE BĘDĄ JEDNO RAZOWE...
TYLKO BĘDĘ ĆWICZYĆ SUMIENNIE.

TERAZ DOKŁADNĄ WAGĘ PODAM W NIEDZIELE RANO.

BO WAŻĘ SIĘ CODZIENNIE ALE IM WIĘCEJ SIĘ WAŻĘ TO WAGA INACZEJ POKAZUJE!!!
  • tobecomeabitch

    tobecomeabitch

    19 listopada 2013, 14:14

    pomyśl że warto ! Nie masz dosyć oglądania szczupłych lasek ? PRzecież też możesz taka być!!! Powodzenia:) !!

  • amadeoo

    amadeoo

    19 listopada 2013, 11:59

    Jakbyś się spieła to za rok mogłabyś ważyć te 60..

  • Dowajago

    Dowajago

    19 listopada 2013, 10:54

    Nie stawaj na wagę codziennie, to frustrujące :) swego czasu stawałam na wadze dzień w dzień, po wypróżnieniu, przed wypróżnieniem... z czasem doprowadziłoby mnie to obsesji :)

  • eNatalia

    eNatalia

    19 listopada 2013, 10:48

    Zyczę Tobie i sobie większego samozaparcia i konsekwentnego dążenia do celu. Musi się udać, aby na Sylwestra już wyglądać "jako tako". PS. ważenie się codziennie nie jest wskazane, lepiej raz na tydzień. Mniej niepotrzebnego stresu, bo i tak waga tak szybko nie reaguje...zatrzymana treść jelitowa, woda itp. Pozdrawiam