Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
05.02.2013 r. oj, jak dawno mnie nie było, znów
mam chęć na pisanie


To już zaraz 11 miesięcy jak jestem w Białymstoku.
Z M. bywało różnie, ale uważam, że tak jest w każdym związku.
Wczoraj doszłam do wniosku, że On cały czas jest obok mimo, że nie zawsze było miło i przyjemnie. Nie powiedział do tej pory, że nie daje rady,  że nie czuje się szczęśliwy, chce to zakończyć... A ja powiedziałam...

On mówi: "Ale mi jest z Tobą dobrze..."
Mi z nim nie jest łatwo, On o tym wie i spuszcza głowę. 
Ale kocham. Pokochałam i marzę by się nam udało, by stało się jak On powiedział:
" Za 5 lat będziemy zgodnym małżeństwem" :)
Ot, refleksje 23-latki, która jeszcze nie wie, co naprawdę pragnie, chce od życia i w jakim kierunku zmierza....

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    17 marca 2013, 22:45

    Rewelacyjna myśl. ;)