Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 12 Fotomenu


No nareszcie 12 dzień prawie za mną jak to zleciało, a dopiero co zaczynałam. Dzisiaj miałam wizytę u lekarza i trochę stresu z tym związanym także do południa mało zjadłam ale na szczęście potem obyło się bez wilczego apetytu, ćwiczyłam jak zwykle był wycisk jeszcze tylko jutro i trzeba znowu zaplanować treningi na kolejny tydzień.
Mój lekarz jak usłyszał że nie pale nie pije i na dodatek jestem na diecie stwierdził że zero radości z życia Wy też tak uważacie? po części ma racje ale bez używek i śmieciowego jedzenia jestem sto razy bardziej zadowolona z życia, kiedyś było inaczej

Menu:
Śniadanie: składak z 2 kromek grahama z masłem i wędliną, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: pół banana
Obiad: ziemniaki, jajko sadzone, tzatziki na jogurcie i dużo koperku
Kolacja: sałatka jarzynowa, 2 kromki grahama z masłem i pomidorem
Przekąska: garstka orzechów ziemnych bez soli
Aktywność:
Focus T25 Core Cardio Beta
  • emiiily

    emiiily

    19 października 2013, 09:58

    Smaaaacznie!!!;)

  • angelisia69

    angelisia69

    19 października 2013, 05:16

    Oj malusko zjadlas,ale jak nie ma czasu to i tak sie zdarza.Co do uzywek masz racje,choc ja i tak prawie codziennie pozwalam sobie na piwko lub drinka.I pomimo diety nie czuje sie zle,a mam jeszcze wieksza radosc z zycia,bo robie cos dla siebie ;-)

  • angelisia69

    angelisia69

    19 października 2013, 05:15

    Oj malusko zjadlas,ale jak nie ma czasu to i tak sie zdarza.Co do uzywek masz racje,choc ja i tak prawie codziennie pozwalam sobie na piwko lub drinka.I pomimo diety nie czuje sie zle,a mam jeszcze wieksza radosc z zycia,bo robie cos dla siebie ;-)

  • Nastel

    Nastel

    18 października 2013, 22:01

    Nie prawda.. Na diecie czlowiek sie czuje lepiej ;)) Tylko najgorsze są zawsze pierwsze dni ;/ *;

  • ajusek

    ajusek

    18 października 2013, 21:58

    heh ja się zdecydowanie lepiej czuję i psychicznie i fizycznie jak odżywiam się zdrowo i lekko. W końcu jaka to radość życia jak co rano trzeba kombinować co założyć zeby zatuszować szerokie biodra, wałeczki a w sklepie każde spodnie "zacinają się" w okolicach kolan. Oczywiście przez dietę nie należy rozumieć umartwiania się i jedzenie sałaty na zmianę z jajkiem i chudym twarogiem :) no a co do alkoholu... ekhm... raz na jakiś czas czerwone winko nie jest złe :p

  • dorotuniaa

    dorotuniaa

    18 października 2013, 21:44

    Ja tam uważam , że bez używek jest lepiej :D Dodaj więcej warzyw do posiłków i będzie pięknie :)

  • emilka1982

    emilka1982

    18 października 2013, 20:13

    to ja tez jestem takim ewenementem jak Ty i nie nazekam.I coraz lepiej mi z tym.