Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 20 Fotomenu


Już 20 dzień odchudzania jak to pięknie leci, apetyt mi dopisuje przez ten nieszczęsny PMS ale staram się jak najwięcej ruszać i czymś zająć żeby nie zwariować, a w szafkach pełno pokus, mój syn ma spory zapas rogalików, ciasteczek, batoników, chipsy też się znajdą ale to akurat moje kupione kiedyś tam nie wiem po co skoro zamierzałam się odchudzać także jest z czym walczyć, ale jak się chce mieć szczuplejszy tyłek to nie można się objadać prawda? no chyba że sałatą

Menu:
Śniadanie: 2 kromki i piętka grahama z masłem, sałatą, gulaszem angielskim, rzodkiewką i ogórkiem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: zupa pieczarkowa z makaronem
Obiad: warzywa (kalafior, brokuł, marchew, szparaga zielona) 3 małe kotleciki mielone, buraczki
Podwieczorek: 2 łyżki jogurtu naturalnego, kawałki niebieskiej galaretki na to starte orzechy włoskie
Kolacja: 2 kromki grahama z pasztetem domowym i pomidorem, rzodkiewki
Przekąska: 2 wafle pszenno-ryżowe z dżemem jagodowym
Aktywność:
Focus T25 Core Cardio Beta
Spacer 40min

  • montignaczka

    montignaczka

    27 października 2013, 06:57

    super! Tylko tak dalej :)

  • angelisia69

    angelisia69

    27 października 2013, 04:57

    U mnie tez w szafkach pelno slodyczy a nie ciagnie mnie za specjalnie :P ta niebieska galaretka fajnie wyglada w jogurcie ;-)

  • emiiily

    emiiily

    26 października 2013, 20:42

    zupa! mam ochotę na zupe, robię jutro;)