Od poniedziałku jestem na Diecie Dukana - do dzisiaj -2,5 kg!!! Jestem w związku z tym zadowolona, a przy okazji można jeść ile się chce :)
Poza tym leżę chora z antybiotykiem :( W poniedziałek rano ważę się, ciekawa jestem ile wyjdzie :)
P.S. Warto dodać, że przez prawie cały czerwiec dość ładnie nadrobiłam to, co schudłam w maju i tym sposobem na wagę wróciło 2,5 kg :( Mam wrażenie, że ta dieta, to moja ostatnia deska ratunku... Trzymajcie kciuki! Jak Wam idzie?