Nie wiem od czego zacząć... powinnam od tego ze nie docenilam jak dużo daje przy odchudzaniu wsparcie osób które przechodzą to samo. Poleglam na calej linii i przytylam 20kg....... nie wiem sama jak moge chodzic tak dlugo z taka nadwaga i ze nic nie jest w stanie mnie wystarczajaco zmotywowac zeby w koncu wytrwac w postanowieniach. Probowalam juz kilku diet gotowych a nawet wykupilam na stronie Ani Lewandowskiej ale to nic nie dalo... tzn dieta dziala napewno tylko ze ja jej nie przestrzegalam... zawsze brak zakupow lub czasu chęci no i najgorsze co może być to okropna chęć obzerania się słodkim...
Wiem ze kiedyś będąc tu z wami nie musiałam mieć wykupione diety ani drogich produktów a chudlam pięknie i czułam się super dlatego wierzę ze z wami znowu zacznę i juz bede się trzymać planu choćby nie wiem co bo wsparcie przy odchudzaniu jest chyba najważniejsze dla mnie więc właśnie o to was mocno proszę...
izulka57
9 listopada 2016, 21:28HEj ! Podejmij więc moje wyzwanie "Nowa Ja w Nowym Roku". Jak już napisałaś, razem będzie raźniej ;) tutaj link --> http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/3988/name/Nowa-Ja-w-Nowym-Roku Powodzenia ! ;)
jej-szerokosc-patrycja
9 listopada 2016, 16:35Trzymam kciuki!
angelisia69
9 listopada 2016, 14:27to powodzenia zatem,moze wsparcie i kopy motywacji stad lepiej zadzialaja niz wykupione diety :P Trzymam kciuki za twoje zmagania!
j.lisicka
9 listopada 2016, 12:57Nie załamuj rąk i weź się do pracy. Wystarczy trochę samozaparcia i uporu -Twoja waga najniższa nie jest, ale też nie monstrualna :) Robisz to dla siebie i tylko od Ciebie zależy, co dalej :* Trzymam kciuki!