Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dupa, dupa, dupa.


  • blue-boar

    blue-boar

    6 marca 2017, 09:47

    dobrze, że z pozostałych postanowień się w pełni wywiązujesz :)

  • Bobolina

    Bobolina

    5 marca 2017, 18:00

    Kochana, no ej.. spokojnie! cos tam sie ruszac, bez przesady, poza tym sprzatanie i latanie i zalatwianie roznych spraw tez daje w pupke :P wazne ze diete trzymalas, bo to 70% sukcesu;)) nie przytylas, wiec nie dramatyzowac mi tutaj:P haha tez mam niedobor ciuchow.. ale zeby facet mial wiecej od Ciebie;> no nie moge;p to widze, ze mega na powaznie podeszlas do porzadkow w szafie haha :D

  • polihymnia

    polihymnia

    5 marca 2017, 12:14

    nooo trzeba spiąć pośladki :D wiosna idzie!