Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Byle do czwartku! 36/40 bez słodyczy


hej! 

Moje pomiary i waga po tyg cwiczen i diety sa śmiesznie słabe ale nie załamuje sie! @ sie zbliża wielkimi krokami wiec i napuchnięta jak bomba jestem! Trzeba sie cieszyć ze waga na minusie (chociaż to tylko 1kg). Dzisiaj juz po ścianach chodziłam i musiałam zjesc cos na co kobieta ma ochotę przed @! W moim przypadku był to... Ryz z ciemnym kakao XD tonący brzytwy sie chwyta! Powiem wam strasznie mi to zasmakowało! Było pyyyyyszne!!!! Ugotowałam ryz a pod kobiec gotowania to tej resztki wody co została dodałam łyżkę ciemnego kakao.... I powiem wam PYCHA!!!! 

Na swieta wracam do domu. Musze sie tam pilnowac z dieta i ćwiczeniami. Bedzie ciezko bo tyle dobroci czeka w szafkach, lodowce... Ale jak pomyśle ze do wakacji 3 miesiące a ja jeszcze mam zimowa oponkę i 1,4kg nadwagi to trzeźwieje i przypominam sobie ile to juz pracy w to włożyłam! 

  • patih

    patih

    21 marca 2016, 09:10

    oj w święta się nie będę pilnować, ale nie zamierzam też popłynąć

    • Piaf_91

      Piaf_91

      21 marca 2016, 11:09

      Moze byc ciezko z niedziela i poniedziałkiem :(