Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rozstania i powroty


No i jestem :) Kolejne wyzwanie...może tym razem je skończę.

Przygnało mnie tu zdrowie, a raczej jego brak.

Od czwartku na diecie z bebio. 1300kcal. i calkiem, calkiem.

Na ćwiczenia jeszcze brak mocy i zakaz od lekarza.

Waga lekko w dół...wiem, wiem woda.

no to co, zmieniam swój styl życia:)

  • hanka10

    hanka10

    31 stycznia 2015, 19:11

    Powodzenia :)