Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 65


                                    Hejka :)

Przepraszam że mnie nie było ale normalnie tak bardzo brak czasu, że komputer cały czas wyłączony był... Ale postaram się codziennie coś pisać, chociażby krótko ale żeby było ;) Teraz w przyszłym tygodniu SEP, zaległe zaliczenia, i wszystko na bieżąco... Za dużo... Wczoraj byłem na piwie wiem że źle ale czasami można, dziś zjadłem kawałek tortu wegierskiego... Był taki dobry, nie żałuje teraz już będę się ładnie trzymał ;)

Menu:

Śniadanie: Bułka z szynką i herbata= 400 kcal

2 Śniadanie:---

Obiad: Makaron z sosem bolońskim= 600 kcal

Podwieczorek: Kawałek tortu węgierskiego= 400

Kolacja: Kromka chleba z saklami i warzywa= 350 kcal

Razem: 1800 kcal

Postaram się również zaglądać do was bo to właśnie dzięki wam dieta jakoś idzie ;) 

                          Miłego weekendu ;)

  • kamaopr

    kamaopr

    6 kwietnia 2014, 11:41

    hah, ty tort wegierski, a ja sernik orzechowy xD nie ma co się ograniczać. pozdr

  • Havock

    Havock

    6 kwietnia 2014, 10:48

    Widzę, że wciąż marnujesz czas :)

  • chubby90

    chubby90

    5 kwietnia 2014, 21:36

    a jak tam wagowo??

  • Onaa1718

    Onaa1718

    5 kwietnia 2014, 21:09

    Ładnie jesz ;) Fajnie że wróciłeś ;) !

  • Lovelly

    Lovelly

    5 kwietnia 2014, 21:08

    pewnie, raz na jakiś czas można zaszaleć! :) wzajemnie!

  • fokaloka

    fokaloka

    5 kwietnia 2014, 19:58

    Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na piwo :)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    5 kwietnia 2014, 19:58

    Piweczko:)? Moje od miesiąca leżakuje w lodówce a mam na nie takiego smaka, ale nie nie bo od razu włącza mi się wilczy apetyt po %