Witajcie :)
Odebrałem dziś książkę z zajęć unijnych i legitymacje SEPowską gdzie mam ładnie wszystko zaliczone :D Dietę trzymam, bieganie zaliczone, chociaż jutro robię sobie przerwę. Chyba moje nogi potrzebują regeneracji :)
Menu:
Śniadanie: Owsianka z jabłkiem i cynamonem=300 kcal W=50g B=8g T=4g
2 Śniadanie: Bułka z salami i pomidorem, bułka z dynią= 400 kcal W=70g B=12g T=4g
Obiad: 3 Klopsiki, trochę chińskiego makaronu= 550 kcal W=34g B=50g T=22g
Podwieczorek: Szklanka soku jabłkowego garden= 120 kcal W=27g B=2g T=1g
Kolacja:
Razem:
Aktywność:
Bieganie 11,20 km w 1:19:00= 887 spalonych kalorii
Miłego dnia :)
dietasamozuo
30 kwietnia 2014, 10:15wow, ładny dystansik ;D
muminek19
30 kwietnia 2014, 08:42przebiegłeś tyle??? szacun:) ja po 200 m umieram:D
piatek55
30 kwietnia 2014, 14:28Wystarczy trening :D
Suzanneee
30 kwietnia 2014, 08:26wzajemnie; )
Ancur90
30 kwietnia 2014, 08:14Wow, aż tyle biegania! Fajnie :)
Onaa1718
30 kwietnia 2014, 08:13Gratuluję :) Ja dziś po wczorajszym bieganiu w zasadzie .. czymś podobnym do biegu .. też potrzebuję regeneracji :) hehe :):)
Lovelly
30 kwietnia 2014, 07:52Książeczkę też już mam!;D super ze tak sobie tyle biegasz i po mimo niczego nigdy nie odpuszczasz, to klucz do sukcesu!;)
kamaopr
29 kwietnia 2014, 20:36nieźle i pozytywnie, oby tak trzymać xD pozdr
Grubaska.Aneta
29 kwietnia 2014, 20:30Czyli dzionek zaliczony pięknie pozytywnie;)