Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątkowo.... choć czuję się jakby był poniedziałek


Witajcie(pa)

U mnie święta były w rozjazdach, więc nie miałam czasu by cokolwiek pisać....

Wszystko co zaplanowałam się udało ;-) Sylwester spędzony w domku z mężem i synkami - spokojnie ale i przyjemnie... Nowy rok coby cały rok  w domu nie siedzieć też trochę z wizytą u rodzinki, ale tej najbliższej, ukochanej więc było bardzo przyjemnie.

Dieta nie najzdrowsza niestety, są słodycze, sałatki z majonezem... Ach ale nic to powoli wracamn na dobre tory. Bardzo bym chciałą przemóc swoje lenistwo i ćwiczyć... Jak mi się uda to się pochwalę, tymczasem spadam do swoich domowych, przyziemnych obowiązków;-)

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM 2015 ROKU!!!!

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    2 stycznia 2015, 20:10

    Teraz będzie łatwiej ogarnąć miche bo już po świętach bez pokus :)