Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lenia mam...


(pa)Witajcie, 

Dziś jak w tytule lenia mam ogromnego, nie mam weny do działania, ogólnie wszystko na nie... Kawę piję bo usypia na stojąco, zimno mi i w ogóle nie tak jak być powinno..

Waga dziś pokazała 66.2 kg, czyli jest w tą stronę co powinno8) trzymam się dalej zdrowego trybu odżywiania. Dziś na obiad kapuśniak a na podwieczorek owoc a na kolację lekka sałatka.  Z ruchu wczoraj był spacer po lesie, a dziś zobaczymy co się uda zrobić. 

Zaraz jadę z najmłodszym na szczepienie, po drodze zrobię zakupy warzywno owocowe i zakupię piersi z kurczaka. Na resztę dnia nie mam ambitnych planów.

Pozdrawiam serdecznie (pa)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    4 maja 2015, 22:19

    A mnie energia rozpiera.

  • Insulinka2015

    Insulinka2015

    4 maja 2015, 13:01

    Ważne, że kg lecą w dół. Czasami potrzebujemy takiego dnia na lenia ;)