No to tak śniadanie opisałam wcześniej.
Potem jadłam o 13.30
-pół bułki z tatarem bez masła
-dwie herbaty zielone z cytryna, bez cukru
Przekąski :No i 6 oczek toffifiee i 3 kostki gorzkiej czekolady jak już mnie mocno ssało na słodkie.
Kolacja 17.30
- dwa gotowane jajka
- kromka chleba bez masła
- dwie szklanki zielonej herbaty bez cukru
-1,5l wody niegazowanej
-4 kostki gorzkiej czekolady
Jestem dumna z siebie bo trzy razy dzisiaj powiedziałam "Nie" chipsom :D
Odmówiłam pysznym łazankom babci ... :)
A teraz trzeba zacząć pakować zeszyty na jutro do szkoły...
Ssie mnie okropnie, jeść mi się chce ale będę walczyć i się nie poddam
nie oddam tak łatwo tych zrzuconych 2,5kg:D
Eh cały weekend z moim kociakiem i teraz ciężko się przyzwyczaić samej spać..
Teraz zmykam, muszę jeszcze pomyśleć o jakimś wysiłku fizycznym przed snem :D