Śniadanie:
-11.00 -2wafle ryzowe(20kcal) z plasterkami szynki konserwowej(ok.100kcal)
-12.00 -łyżka twarogu (ok.20kcal)
-12.30 -7czekoladek merci (490kcal)
SUMA 530 kcal..
znów zgrzeszyłam z merci...
jak zjem nie bede miala i nie bedzie kusic..
a teraz mi obrzydliwie niedobrze po tych merci (hmm kiedys moglam zjesc calosc i nic mi nie bylo... )
caly tydzien slodyczy nie jadlam ale za to w ciagu dwoch dni nadrobilam za caly tydzien... wniosek ? jak mam ochote na slodycze to je jesc ale z rozsadkiem i z czasem jesc ich coraz mniej... bo potem jak glod zlapie to kiepsko :)
dobrze ze rano sie objadlam a nie na noc... za to bede ciezko pracowac na basenie;p
DzieckoRosemary
15 stycznia 2011, 13:46Al to o 12.30 te czekoladki, wiec masz jeszcze caly dzien na spalanie Kochana i zaraz znikna :) swoja droga... ja moglabym zjescx z 2 opakowania Merci, popic cola zero i zastanowic sie nad kolejnym xD