Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątkowy wieczór

Śniadanie
-2sadzone (200kcal)
-wafel (17kcal)
Obiado-kolacja
-kasza gryczana (336kcal)
-boczek(510kcal)
Deser
-białe wino niecała lampka (ok.76kcal)
-3kostki gorzkiej (100kcal)
SUMA : 1239 kcal
no to zaczynam samotny piątkowy wieczór, jełopek poszedl na nocke i zapijam smutki lampka winka...
trzeba sprawdzic co leci ciekawego w tv... zanim dolek zacznie lapac... no moze jakies cwiczenia.
eh a jutro robie wloski na wisniowo:)

  • Sylvia114

    Sylvia114

    5 lutego 2011, 15:44

    i super:d a po takim farbowaniu nie wyjdzie ci dziwny kolor?:P

  • Sylvia114

    Sylvia114

    4 lutego 2011, 21:21

    ostatnio myślałam nad czekoladowym brązem ale że mało blondynek jest to zostaję przy blondzie może wieczór spa sobie urządź zawsez to lkepsze niżeli tV:P

  • Dzastinka88

    Dzastinka88

    4 lutego 2011, 19:46

    Ja jutro też się farbuje :D Kiedyś sciągłam kolor z czarnego na brąz i farbowałam ciemnym blondem ale dziś kupiłam farbę ŚREDNI blond:D I taka jestem ciekawa jak to wyjdzie???Miłego wieczorku bez żadnego dołeczka:)