Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1. Witam wszystkich :).


Witam :)

Od 3 lat, przez zalecenie lekarza próbuje się "odchudzać" z różnym skutkiem.

W przeciągu 2 lat schudłam 9kg (od 69kg do 60kg) i straciłam dużo centymetrów

Byłam zadowolona ze swojego ciała, mimo tego w marcu zaczęłam się obżerać, myśląc, że nie przytyję.

Pomyliłam się, waga wzrosła o 10kg w przeciągu 3 tygodni i już nie spadła... 

Na jesień dobiłam do 74kg i nie mogę zejść poniżej 70kg, a centymetry nie spadają, ponieważ nie ćwiczę regularnie

Od miesiąca zbieram się do ćwiczenia Callaneticsu i tabaty, niestety z marnym skutkiem :(

Nowy początek

Od kilku dni nie jem słodyczy, piję 1,5-2l wody

Planuję 6 razy w tygodniu ćwiczyć Callanetics i co drugi dzień tabate. 

Jem od niedawna regularnie co 3-3,5h, troszkę mniejsze porcje

Jestem zmotywowana, zdeterminowana i nastawiona pozytywnie na lepsze jutro.

Trochę motywacji :D:

Do następnego :* :)

.Pineapple.;)