Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6/100 Podsumowanie


Było dobrze;-) Żadnych większych grzechów, posiłki 4, gdyż dłuugo spałam. Z ćwiczeń skalpel i 20 minut hula-hop z masażerem. Mam nadzieję, że w tym tygodniu coś na wadze konkretniej drgnie. 

Wpadło mi to zdjęcie, gdyż figura tej pani sprzed odchudzania jest bardzo podobna do mojej. :P


Czyli chyba się da...; )

Pozdrawiam!

Skalpel 2/100
Dzień 6/100