Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Musze sie zdyscyplinowac! :(


Juz fajnie mi sie schudlo i znowu odbilam do 71 kg:( Pomocy!!! Ćwicze,ja ćwicze dość regularnie,kilka razy w tygodniu. Waga skoczyla do gory gdy mialam przymusową miesieczna przerwe od aktywnosci fizycznej.Teraz zaczelam od nowa,od zeszlego poniedzialku.Zaczynam tez znowu biegac.Jeden problem...Wilczy apetyt ,ktory uaktywnia sie popoludniami:( Ma ktos jakis sprawdzony sposob? Jadam dobre,pelnowartosciowe sniadania i kawke pije,potem obiad,czasem cos przegryze.I nie odczuwam glodu.A potem,w ciagu pietnastu minut zaczynam czuc sie tak,jakbym nie jadla od tygodnia.Co moze byc tego przyczyna? juz probowalam wszystkiego,zeby jakos to ograniczyc ale nic nie skutkuje:( Pomozcie dziewczyny,jesli mialyscie podobny problem,prosze! nie wiem co roboic:(