Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dumna :)


Ale dziś piękna pogoda,  nakupiłam kwiatów- obsadziłam balkony,  taras oraz skalniak . Później sprzatałam po mężu (kosił trawnik) dookoła domu. Napewno straciłam i wypociłam dużo kalorii :). Wieczorem w nagrodę zrobił grilla i mimo tych wszystkich pyszności (naprawdę byłam głodna) zjadłam grzecznie pierś z kurczaka! Zdziwiło mnie za to Jego niezadowolenie że się odchudzam bo przecież ładnie wyglądam...przez co się trochę posprzeczaliśmy niestety :(. Ale ja tak się uparłam na to 80kg - że nie odpuszczę :)

...było jeszcze drugie tyle :) - ale jak teraz jest kolorowo :)

  • Monika123kg

    Monika123kg

    10 maja 2016, 12:57

    Ależ będziesz miała piękny ogród :)

  • Pigletek

    Pigletek

    7 maja 2016, 23:10

    Zazdroszczę ogródka, uwielbiam takie prace :)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    7 maja 2016, 22:43

    Moj na poczatku tez tak mowil ze nie chce Boze ile tygodni ktoltni z nimi mialam o odchudzanie a teraz mowi do mnie kurcze jednak ta dupka super teraz jest :) Takze jak zobaczy efekty to bedzie zadowolony ;) Pozdrawiam

    • Plusizee

      Plusizee

      8 maja 2016, 09:15

      Mam nadzieję :)