Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Potrzebuje energii... sukces mnie napędza

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3160
Komentarzy: 52
Założony: 18 kwietnia 2016
Ostatni wpis: 18 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Plusizee

kobieta, 41 lat,

171 cm, 85.80 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 maja 2016 , Komentarze (6)

Minął miesiąc na diecie :D 

Schudłam -6,2 kg

Ubyło cm -21

Nie spodziewałam się że będzie tak fajnie hehe. Cieszę się że najwięcej spadło w talii... Lubię swój biust. Od wczoraj zaczęłam trochę ćwiczyć na tyłek - bo mam płaskodupie niestety ;(

Proszę pomóżcie ...jakie ćwiczenia i czy jest szansa żeby było "go" widać hehe (smiech)

Za 2 tygodnie jadę z dziećmi nad morze , bardzo chorują i lekarz nakazał ;) , to mój pierwszy raz (aż wstyd się przyznać) , zawsze wybieramy góry ( nie lubię leżeć- jeszcze bardziej się męcze) , mam nadzieję że będzie chłodno (deszcz), będziemy chodzić od rana do nocy:D

Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia

9 maja 2016 , Komentarze (2)

Dzis mija 3 tygodnie od kiedy zaczęłam się odchudzać i rezultatem moich zmagań jest -4,4 kg. Jestem z siebie bardzo zadowolona :)

Miłego dnia :-D

7 maja 2016 , Komentarze (6)

Ale dziś piękna pogoda,  nakupiłam kwiatów- obsadziłam balkony,  taras oraz skalniak . Później sprzatałam po mężu (kosił trawnik) dookoła domu. Napewno straciłam i wypociłam dużo kalorii :). Wieczorem w nagrodę zrobił grilla i mimo tych wszystkich pyszności (naprawdę byłam głodna) zjadłam grzecznie pierś z kurczaka! Zdziwiło mnie za to Jego niezadowolenie że się odchudzam bo przecież ładnie wyglądam...przez co się trochę posprzeczaliśmy niestety :(. Ale ja tak się uparłam na to 80kg - że nie odpuszczę :)

...było jeszcze drugie tyle :) - ale jak teraz jest kolorowo :)

6 maja 2016 , Komentarze (1)

Dziś na wadze 88,2 kg czyli spadek od zeszłego tygodnia -1,2 kg . A od początku początku, czyli dwa i pół tygodnia -3,8k.  Strasznie się cieszę!!! :) Wam też życzę samych spadków - oczywiście wagi :)

27 kwietnia 2016 , Komentarze (5)

Na wadze spadek :) przez tydzień ponad 2kg.  Niestety nie ćwiczę ale mam nadzieję że i do tego powoli dojdę. Może być powoli - aby do celu! 

Pozdrawiam 

21 kwietnia 2016 , Komentarze (3)

Oby już przyszło ciepło i skończyły się te ciemne dni. Dietowo cały czas wzorowo, dużo warzyw,  chudego nabiału, owoce i woda. Czuje się lżej i samopoczucie lepsze. Kupiłam wczoraj też coś aby "wznosić toasty " hehe 

I sobie mały upominek :)

Miłego dnia :)

20 kwietnia 2016 , Komentarze (3)

Wlasnie jem obiad,  warzywa na patelnię ryba (posmakowało i szybko)

Na drugie śniadanie pierwszy raz zrobiłam sobie koktajl.  wrzuciłam to co miałam :2 jabłka, mały banan i marchewka + 2 szklanki mineralnej.  Zblenderowałam i pyyyszne! Było też sycące i dzieciom smakowało :) Już wiem że zagości u nas w domu... Po pracy jadę kupić warzyw i owoców :)

Miłego popołudnia

20 kwietnia 2016 , Komentarze (4)

Dziś na wadze 90,2 co bardzo mnie ucieszyło.  Pewnie to jakaś woda , ale i tak się cieszę . 

Śniadanie 2 kromeczki razowca, Tuńczyk w wodzie i Pomidor .

Wczoraj byłam u kosmetyczki :)

A teraz idę spalać kalorie.... dużo sprzątania :)

19 kwietnia 2016 , Komentarze (6)

Jeszcze nie byłam taka zmotywowana.  Jakiś czas szukałam "kogoś " Kto Zacząłby się ze mną odchudzać (trochę rywalizacji, trochę byłoby głupio podjadać itp.) ale nie znalazłam. Wiec cieszę się są takie strony, portale jak ten. Już wiem że będzie mi łatwiej. 

Na obiad warzywa na patelnię i ryba, troszkę soli morskiej, dużo pieprzu cytrynowego. Nie wygląda to może ładnie ale nie mam czasu, 

Zrobiłam sobie też kolacje do biura, ta sama ryba hehe i sałata lodowa. 

Cieszę się bo przyrządzenie wszystkiego zajęło mi 15 min.

Zaraz jadę po dzieci a później do pracy.  Nadal rozpiera mnie energia :)

19 kwietnia 2016 , Komentarze (6)

Pobudka o 6 i dziwna radość, mam nadzieję że długo utrzyma się ten stan :) . Zrobiłam sobie szybkie śniadanie ( święto), ale czytałam że to najważniejszy posiłek dnia. Na obiad też zrobie jakieś warzywa 

Widziałam jakie Wy wstawiacie piękne zdjęcia posiłków, moj może nie jest taki dopracowany, ale cieszę się że jest, ze są jakieś warzywka i nie było "ciasteczka" do kawy.

Mam nienormowany czas pracy (dziś dopiero po 16 jadę) , więc mam nadzieję że jedzeniowo sobie poradzę. Do tej pory była pobudka , dzieci do szkoły, kawa, pózniej do pracy albo sprzątanie i gotowanie, odebrać ze szkoły, szybko coś przegryźć,pranie lub znów do pracy, wieczorem dzieci i dom a po 20 byłam głodna. W wolnej chwili ciasteczko, placuszek itp.

Muszę też zadbać o ciało i może jakieś ciuszki , kosmetyczka i fryzjer ....a co! :D(dziewczyna)