Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Święta...


Moje kochane Vitalijki! Zbliżają się święta Wielkanocne, mam teraz czas na refleksje i czas na zastanowienie się nad swoim życiem. Chciała bym Wam bardzo podziękować za to, że tu jesteście, za to, że zawsze mnie wspieracie. To dla mnie naprawdę ważne. Jesteście cudowne! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!  

Nie utrzymuję teraz diety... cały wczorajszy dzień spędziłam w kuchni na gotowaniu i pieczeniu. Oczywiście co chwilę słyszałam " spróbuj to, spróbuj tamto, zobacz czy nie trzeba doprawić" itp.... Upiekłam 4 ciasta: mazurka, jabłecznika, babkę i ciasto marchewkowe. Do tego oczywiście były robione sałatki, mięsa itp. Wczoraj wieczorem strasznie bolał mnie od tego żołądek... Wiem jedno. Po świętach będę miała dość jedzenia i z wielką radością przejdę na dietę!! 

Brat jest chory. Chyba ma różyczkę. U mnie w mieście jest ostatnio jakaś epidemia tej różyczki. Ale ja też się nie czuję za dobrze a na różyczkę byłam szczepiona... Ale wyśpię się i będzie lepiej 

A teraz chciałabym wa życzyć z okazji świąt wszystkiego co najlepsze. Zdrowia, szczęścia, spełnienia wszystkich Waszych marzeń, dużo miłości i ciepła rodzinnego, no i oczywiście, żebyście wszystkie w najbliższym czasie OSIĄGNĘŁY SWOJĄ WYMARZONĄ WAGĘ !!! 

  • niezaleznosc

    niezaleznosc

    1 kwietnia 2013, 19:34

    każdy musi przejść różyczkę, to jak chrzest bojowy! Mam nadzieję, że te święta minęły Ci bardzo miło. Buziaczki

  • Fliegchen

    Fliegchen

    30 marca 2013, 19:50

    hmmm, jakie pyszności^^ ja się teraz też nie ograniczam, w końcu są święta Wesołych Świąt! ;***

  • Miravella33

    Miravella33

    30 marca 2013, 19:50

    oo i nawzajem;))*