Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Pocahontas1996

Dzisiaj z okazji dnia dziecka siostry zrobiły imprezę dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie w Domu Pomocy Społecznej, w którym jestem wolontariuszką. Świetna zabawa, dużo śmiechu, tańca ale niestety... zmusili mnie do jedzenia czegoś, czego nie powinnam jeść :( był tekst " No Ewa tak nam tu pomagasz, musisz zjeść, bo będzie nam smutno" i wcisnęły mi jedzenie... Więc dzisiejszy dzień wygląda tak : 

Jedzenie:

#pizzerka
#kiełbasa z grilla z surówką + pół kawałka ciasta 
#ciemny makaron z pomidorami i kukurydzą
#2 pieczywa wasa + szklanka mleka 0,5% 

#słodkie napoje

ćwiczenia:

#2 godziny chodzenia i biegania z dzieciakami ( da się zmęczyć xd )
#1,5 godziny skakania w dmuchanym zamku ( poczułam się jak w przedszkolu :D )
# 1 godzina zumby
#Mel B brzuch
#Tiffany boczki
# 20 min ćwiczeń na nogi z agrafką 

Mam nadzieję, że po takiej aktywności fizycznej to dzisiejsze jedzenie mi nie zaszkodzi  w piątek stanę na wagę. Mam nadzieję, że będzie mniej niż ostatnio 

Stanęłam dzisiaj na wagę i zobaczyłam 0,8 kg mniej! Niby nic ale zawsze coś  Zobaczymy jak będzie dalej  Plan na dziś : 

Jedzenie:

#młode ziemniaczki + gotowana pierś z kurczaka z marchewką + surówka 
#ciemna bułka z grillowaną piersią z kurczaka
#truskawki
#mała activia do picia + płatki fitness 

ćwiczenia:

#Mel B abs
# 30 min ćwiczeń na uda z agrafką 
#Tiffany boczki 

Może w końcu mi się uda osiągnąć swój cel  

Wczoraj kolega z którym piszę od dwóch lat i z którym się nigdy nie widziałam znalazł w internecie zdjęcia z pokazu zumby, na których jestem. Najgrubsze wydanie mnie, bo w leginsach  Widział moje zdjęcia nie raz, bo mamy się w znajomych na fb, ale nie w leginsach! Nie chciałam, żeby to widział i powiedziałam mu o tym ale on się uparł i i tak to znalazł. Więc ja, jak to ja, obraziłam się. On powiedział, że wkurza go moje płytkie myślenie o nim. Co poradzę na to, że przez to, że jestem gruba uważam, że nie zasługuję na czyjąś uwagę? Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć wymarzoną wagę i w końcu poczuję się atrakcyjna... 

no więc tak... znowu zawaliłam i tu nie wchodziłam ;/ jednak tym razem chciałam ale nie mogłam :( wyjechałam do cioci, bo urodziła dziecko i się opiekowałam takim ślicznym maleństwem 

Matury ustne zdane - obie na 100 % 

Więc czas na dietę i ćwiczenia ! Trzeba dać z siebie wszystko  dzisiejszy dzień jak najbardziej udany! 

jedzenie:

#zupa pomidorowa 
#smart drink active
#młode ziemniaczki z gotowanym kurczakiem z marchewką + mizeria z jogurtem

ćwiczenia:

#30 min zumby (brałam udział i pokazie )
#25 min ćwiczeń na uda z agrafką 
#boczki z Tiffany
#Mel B uda 

Mam duuużo wolnego czasu więc poświęcę go na ćwiczenia! Mam nadzieję, że szybko pojawią się jakieś efekty 

teraz pytanie do was: wierzycie w "magiczną" moc kremów wyszczuplających ? oczywiście wiem, że od samych kremów nie schudnę ( a szkoda )  zastanawiam się tylko, czy lepiej używać te wyszczuplające, czy zwykłe tłuste kremy, żeby ujędrnić skórę. Może macie jakieś sprawdzone ?  

Słów perę o Zumbię  zaczęłam tańczyć trzy i pół roku temu. jak tańczyłam regularnie to widziałam spore efekty. Podobno na jednych zajęciach ( 1h ) spala się nawet 850 kcal. to może być prawda, bo po zajęciach zawsze wszystkie jesteśmy całe spocone  Jednak moim zdaniem jest to najprzyjemniejsza forma ćwiczeń jaka istnieje!!!  

Wybrałam się na zakupy i zaopatrzyłam się w otręby, płatki fitness, pieczywo wasa, owoce, warzywa i jogurty pitne  Więc plan na dziś wygląda tak: 

Jedzenie:

~jabłko
~brokuł + kawałek piersi z kurczaka
~mała activia do picia
~3 pieczywa wasa + szklanka mleka 0,5% 

Ćwiczenia:

~14 min zumby
~Tiffany boczki

Odzwyczaiłam się od częstego jedzenia, ostatnio jadłam jeden posiłek dziennie  Mam nadzieję, że szybko się przyzwyczaję. 

Jutro kolejna matura  Tym razem angielski ustny więc nie jest tak źle. Są tu jeszcze jakieś maturzystki lub maturzyści ? Jeśli tak, to jak Wam idzie ?  Ja już mam dość... marzę o tym żeby mieć to już za sobą i dostać wyniki ( ale chyba każdy o tym marzy :) ).  

Czas się pouczyć i zjeść obiad :) Wieczorem poczytam Wasze osiągnięcia, żeby się zmotywować

Cześć :) równo trzy lata temu skończyłam dietę na której z 78 kg spadłam na 55 kg. Niestety... liceum = nauka, brak czasu. Tym bardziej ten rok, ostatnia klasa, matura. Przytyłam, zaniedbałam zdrowe odżywianie i ćwiczenia co skutkuje wzrostem wagi. Ważę 66 kg. Z Wami odchudzanie było dużo prostsze i przyjemniejsze, dlatego postanowiłam tutaj wrócić :) Zaczynam od dzisiaj ( 14.05.15 ) Mam nadzieję, że znajdę tą siłę i motywację co kiedyś i mi się uda  Poczytam Wasze pamiętniki, Wasze sukcesy będą najlepszą motywacją 

Wczorajsze menu:

-trochę musli z mlekiem
-kanapka dietetyczna
-banan
-zupa kremowa (brokuł i por) + pierś z kurczaka ( sparzona bez tłuszczu), ziemniaki z piekarnika ( też bez tłuszczu)

+ mały hot dog ( ok. 120 kcal)

Dzisiejsze menu:

-pół miseczki zupy kremowej ( tej co wczoraj)
-makaron pełnoziarnisty z brokułami + banan
-mała activia do picia LUB lody
-surówka warzywna

+ skusiłam się n prince polo ale mam nadzieję, że spalę to ćwiczeniami :)

ćwiczenia:

-Mel B brzuch
-Mel B pośladki
-ponad 60 min spacer 
-Mel B nogi
-30 min zumby

Mam nową motywację do chudnięcia. A więc gdy schudnę i mój brzuszek będzie całkiem płaski koleżanka zrobi mi kolczyk w pępku 

Uwielbiam jak na dworze jest ciepło  Co najmniej raz w tygodniu robimy ze znajomymi grille i ogniska do późnych godzin nocnych  

A teraz motywacje. Tak będziemy niedługo wyglądać  :

Wczoraj.

Menu:
-banan + kiwi
-banan
-risotto z rybą + lody
-3 pieczywa chrupkie waza z szynką i ze szczypiorkiem

ćwiczenia:
-60 min spaceru
-120 nim nordic walking

Dzisiaj

Menu:
-otręby+ musli+mleko
-3 pieczywa chrupkie waza z szynką
-mała activia do picia
-pół woreczka wyżu ze szpinakiem
-surówka warzywna

ćwiczenia:
-Mel B pośladki
-60 min zumby
-Mel B brzuch

Wydaje mi się, że jest dobrze i mój brzuch robi się coraz ładniejszy  Pierwszy raz od dłuższego czasu czuję, że mi się uda! 

Motywacje:

Na początek wstawię Wam zdjęcia moich niedzielnych zakupów, tak jak o to prosiłyście 

Zdjęcia nie są najlepszej jakości, ale nie chciało mi się ustawiać aparatu xD

A teraz dziewczyny mam do Was ogromną prośbę! Dajcie mi porządnego kopa i nakrzyczcie na mnie! W niedziele trzymałam się super na diecie a za to poniedziałkowe menu wyglądało tak:

-musli + mleko
-2 bułki
-czekolada !!!! 
-pół woreczka ryżu paraboidalnego
-troszkę klusek kładzionych/

Na szczęście byłam 6 godzin na spacerze i to spaliłam, no ale co to za jedzenie? 

Za to dzisiaj znowu perfekcyjnie!

-otręby + mleko
-kanapka dietetyczna
-kanapka dietetyczna
-pierś z kurczaka z warzywami + lód
-surówka warzywna

ćwiczenia:

-60 min zumby
-około 60 min spacerku

Dlaczego nie może być tak codziennie?Wakacje się zbliżają, a ja się czuję jak wieloryb! Przymierzałam w sklepie krótkie spodenki i czułam się w nich okropnie! Mam za grube uda 

A jak Wam idzie? ;*

Motywacje:

Podsumowanie dzisiejszego dnia. Menu:

-owoce: gruszka, banan, śliwka i kiwi
-warzywa: 300 g (brokuły, kalafior i marchewka) + lód
-pomidor + jedna kromka ciemnego chleba z szynką drobiową

Ćwiczenia:

-3 godziny chodzenia po sklepach  (aż mnie nogi bolały :D)
-90 min spaceru
-Mel B brzuch

Wydaje mi się, że jest dobrze  A wy co sądzicie? Może powinnam mniej jeść, albo więcej ćwiczyć ? 

Zakupy jak najbardziej udane!! Mam dwie nowe sukienki, 3 bluzeczki i buty koturny o wysokości 13 cm :D Uwielbiam wysokie buty! 

Zastanawiam się, czy nie iść jutro na wagary ;D Koleżanka z innej szkoły mnie namawia... 

A teraz motywacje: