Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Byle do soboty


W sobote wyjazd.A ja?Cierpie na okropna migrene.Czesto mam tak,czasami po kilka dni:/Wczoraj od 16 do 20 kosiłam ogrod.Praktycznie bez przerwy.Mysle,ze to mnie dobilo.No i mało wody wypilam wiec odwodnienie tez powoduje bol glowy:/Dzis nei moge sie pozbierac.Obudzilam siei bardzo wczesnie,ale do tej pory nic nei zjadlam.dopiero koncze kawe.Zaliczyłam stepper 10 min i parynascie brzuszkow.Glowa tak boli,ze jak sie podnosze,to mnie na wymioty ciagnie i mam zawroty...Wczoraj wogole nic nie cwiczylam,bo mialam tyle pracy,ze nie bylo kiedy.Tylko,ze przy koszeniu spalilam costam.Pchanie kosiarki,podnoszenie kosza z trawa peweni daje namiastke cwiczen:)Tylko zebym mniej zjadla...a tu ,no dobra nie bede swinia,przynam sie:)Zjadlam z 5 schockobananow,kilka zelkow,2 kostki gorzkiej czekolady,2 lyki pepsi no i moja milosc-Pasta jajeczna o 20 z ziarnistym pysznym chlebkiem:)Wczesniej zjadlam kalafiora  przed 16 i pozniej poprostu slanialam sie na nogach.A w lodowce jakos tak stała i wolala-zjadz mnie zjedz mnie.Nie mialam sumienia jej odmowic:) (kazde tlumaczenie dobre)
Dopije kawe i sprobuje poskakac na skakance bo od tygodnia to jakos slabo mi wychodzi.Chyba zazyje jakas tabletke,zeby tylko ulzylo mi w cierpieniu i zebym mogla dotrwac do konca dnia.No i pranie,gotowanie,prasowanie....znowu mam ochote na nalesniki ze szpinakiem,wiec zrobie.

Szczerze mowiac,dopadl mnie kryzys odchudzania.Musze go pokonac przed urlopem,bo inaczej moze byc ciezko.Nie wiem jak sie wziac za siebie i postawic do pionu...Waga nie spada,ale tez nie rosnie.Cm poubywalo i tez stabilizacja.ech...
  • pocahontazzz1985

    pocahontazzz1985

    20 czerwca 2012, 12:48

    masazer mam ,nawet fotel masujacy o ktorym sobie wlasnie przypomnialam.Zaraz ide na sesje masujaca 15 min,pozniej wycisne z siebie troche potu-cokolwiek zeby tylk sie poruszac,bo zjadlam 2!!! nalesniki ze szpinakiem i jestem napchana:/ mi tez tabletki nie pomagaja calkowice zapomniec o bolu,wiec biore bardzo zadko jak juz cholera funkcjonowac nie moge:)

  • .morena

    .morena

    20 czerwca 2012, 12:41

    znam ten ból ;/ dziś kupiłam opakowanie etopiryny na złagodzenie ewentualnego bólu , jeśli mnie złapie, no alecałkiem go nie uśpi. Masz rację, napewno to po tym koszeniu na sloncu, mnie tak wzielo po opalaniu i trzymało rekordowo 6 dni :/ Dobrze, że coś ćwiczysz, mi czasem ruch pomaga - np spacer, dotlenienie mózgu, głebokie wdechy no i jeszcze taki masazer druciany do głowy.