Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
założyłam grupe "głośne NIE! dla pomarańczowej
skórki",najwyżej bedę walczyła sama+ foto bonus


                                           Witajcie!!!

Zauważyłam coroczny "klub noworocznych postanowien",gdzie "schudnę" gra pierwsze skrzypce.Nie bede sie wybijac z tak szacownego grona.Dodam jeszcze "zadbam o dusze i ciało,zeby sie na siebie patrzeć dało" i bedzie git.Nie chce sie tu deklarowac,ze dzis zrobie 151800 brzuszków,jutro będę biegac godzine a pojutrze pływać.Te zagadneinia sie u mnie nie sprawdzaja.dzień do dnia nie podobny.Czasami nie mam nastroju na coś i mam wrazenie ,ze wymuszone nie daje efektu.Z jedzeniem u mnie fajnie.Bo czekolada jest smaczna,wiec jak mogloby byc nie-fajnie:)Od 4 dni podjadam słodyczy,ale nie na kilogramy.Najwiekszy grzech to mini Mars i 2 cukierki zjedzone po 22.Od wieków nic nei jadlam o tej godzinie.W Sylwestra zjadlam kilka mini kanapeczek i paluszki z łososiem z francuskiego ciasta.aaaa i alkohol:)Zaczełam juz w poludnie:P Taki miałam humor do du...ekhem no beznadziejny.wypiła kieliszek wina,pozniej zrobiłam sobie grzańca a wieczorem 2 drinki wypilam i tyle.

Dzis na obiad ugotowałam sobie pyszna zupe z soczewicy.uwielbiam ja.Została jeszcze na kolacje,ktorą zaraz ide zjeść.Oto zupka:


I najważniejsze:założyłam grupe.Nie wiem po co w sumie,jak na razie dla siebie.Walcze z cellulitem.Dziś pierwszy dzien regularnych(mam nadzieje) zabiegów.Zrobiłam peeling kawowy,wymasowalam sie gabka i balsamem.Dodam ćwiczenia i zadanie na dzis odrobione.Jak któraś ma checi to zapraszam do towarzystwa.Robimy fotki ,a pozniej po miesiacu porównujemy czy to coś warte.

A teraz,jeszcze chciałam napisac,ze doceniam i tak to co udało mi sie schudnać-pomimo,ze nie udało mi sie osiagnąć jeszce celu.Pamietnik mam tu od 15 maja  (waga 69kg),ale to w styczniu zeszłego roku na wadze ukazało sie 72kg przy wzroscie 168cm i kiepskich proporcjach.Dzis waga wskazuje ok 63kg i ponad 50cm w obwodach mniej...
Tak było w kwietniu 2012:

 
A tak w listopadzie 2012:



Zdjecia jak robione ziemniakiem,pierwsze z waga ok 70kg.Drugie z 65kg.Aktualne jak naładuje wreszcie aparat:)Czyli w nastepnym wpisie.
  • misskitten

    misskitten

    5 stycznia 2013, 14:30

    dodałam do nich też otręby i trochę musli, więc nie są to tylko puste kcal;-D

  • agrataka

    agrataka

    4 stycznia 2013, 17:21

    wow niezła różnica - ale masz teraz świetny brzuszek.

  • galaxydancing

    galaxydancing

    2 stycznia 2013, 17:10

    O jak ładnie zniknął brzucholek. :D

  • Vuzetka

    Vuzetka

    2 stycznia 2013, 17:05

    wielka zmiana ! :) cudnie

  • Shibutek

    Shibutek

    2 stycznia 2013, 16:59

    ładna zmiana :)

  • 19stka

    19stka

    2 stycznia 2013, 16:43

    dużo lepiej ;-)