Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mocna trójka


Oj tak,udało sie wykonac plan na ten tydzien i dzis na wadze zobaczyłam tak mocne 3 po 7,ze prawie juz zobaczyłam 2]:>W sumie srednia na luty to 1,7kg stracone.Jutro pierdziele,nie wchodze na wage.Pomimo wszystkich aspektów na plus,to zjadlam 1,5 pączka i 5 domowych rogalikow drożdżowych.Taaak mi brakowało cukru:P,ale pozniej czułam sie fatalnie:(Mdliło mnie okropnie,wiec nie polecam;).To byłby cud jutro zobaczyc tak jak dzis 73,1kg co oznaczało dzis,ze do wagi ktora mialam przez ostatnie dwa lata brakuje mi ok 0.5kg.Jutro moja Słodka konczy dwa lata.Zaszłam w ciaze z waga 72,7 i całe karmienie oscylowało w tych granicach,a nawet przez moment bylo 70,4kg ech...Plan na marzec mam ambitny i az sie boje powiedziec,ale chce mocne 70kg.Wszystko co mniej,przyjmuje w ciemno!