jeszcze jestem przed sniadaniem, wypilam juz herbate.
wczoraj mialam kryzys i tylko odrobina brakowala a wszystko poszlo by na marne, myslalam ze nie uda juz mi sie nad tym zapanowac naprawde sama do konca nie wiem dlaczego mi sie udalo bo maly ruch i na wieczor bym cos zjadla a wieczorem nie moge , musze schudnac przeciez.
Dzis jak bedzie tez tego nie wiem, jestem dobrej mysli i chce zeby mi sie udalo, bede sie starac,