Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i klapa kompletna porazka


porazka porazka
mialam zaczac od dzis a w pracy pracuje w spozywczym skepie spojrzalam sie na bulke slodka i juz nie moglam sie oprzec i  skusilam sie, teraz jadlam frytki, wiem to porazka juz sie poddaje bo nie mam pomyslu jak sobie dac z tym rade...
juz nie wiem jaka diete stosowac zeby trwala dlugo a ja sie nia nie znudzila i nie zmeczyla sie tym odchudzaniem
CO JA MAM Z SOBA ZROBIC- zalamuje sie juz jestem bezradna nie moge tego pokonac pokuysy sa silniejsze ode mnie a ja nie moge z tym walczyc i przezwyciezyc tego
jejku pomocy, co mam robic ???