Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
19.05.2012 -SOBOTA



Z moim humorem dzisiaj jest kiepsko a to przez to co jest tematem poprzedniego mojego wpisu czyli DZISIEJSZEGO PIEPSZONEGO WAŻENIA .

I chyba to też miało wpływ na moj jadłospis że był duuży. A z ćwiczeniami to szczerze dziś już bez zapału i chęci odbyły sie, Tak wogóle to miałam ich nie robić bo po co. To jest dla mnie kosmos im bardziej sie starasz i czekasz na miłe wynagrodzenie tej pracy masz gówno z tego.

ŚNIADANIE
ohydny omlet z chudym serem i jogurtem ( sama robiłam
 i spieprzyłam nie umiem robić omletów !)

i " Twój błonnik" ( takie płatki pełnoziarniste)


OBIAD
danie Knorr  "smażony makaron po chińsku"

KOLACJA
lody waniliowo-truskawkowe i activia brzoskwiniowa

ĆWICZENIA :

o godz 12 -  10 min trening nóg z Mel B
                     10 min trening brzucha z Mel B

o godz 17 -  ćwiczenia "płaski brzuch w tydzień"
                     40x przysiady
                   150x nożyce poziome
                   150x pół-brzuszki
                   250x brzuszki skośne