Jakoś marnie widze to moje odchudzanie :/
tabletki niby hamują apetyt, ale niestety ja i tak mało co jem... najgorsze co moze byc to i tak chyba brak ruchu :/ nie mam sił,ochoty jestem zmeczona praca zeby jeszcze cwiczyc w domu :/
do tego nadchodzi kampania wrzesniowa, musze sie uczyc na trzy egzaminy:/ nic mi nie ułatwai tego odchudzania :/ w sumie mam jeszcze 2 tygodnie do wrzesnia, jak nic nie ruszy strace juz wiarę w to że znów moge wyglądać jako tako :)
LittleWhite
30 czerwca 2014, 20:55Ja też brałam tabletki wspomagające odchudzanie, mi osobiście nie pomagały (BIO CLA). Z tych bardziej przyjemnych metod polecam zieloną kawę do picia, działa. Poczytaj sobie o niej, jest dostępna w sklepach ze zdrową żywnością. Bardziej drastyczny ze względu na smak jest aloes, ucinasz kilka listków, blendujesz, dodajesz trochę soku z cytryny, miodu, wody i pijesz - ostrzegam strasznie gorzkie, ale działa odchudzająco.