Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec początkiem nowego??


Myślę że czas już zakończyć przygodę z dukanem :( coraz częściej czuje obciążenie w dole pleców i boje się że mogą to być nerki, schudłam już prawie 16 kg więc, może czas na coś zdrowszego?? No i przede wszystkim jutro wracam do pracy!!!!

Mam też problem i może ktoś z Was podpowie co robić. Sytuacja wygląda tak że mam pracę o różnych porach dnia i nocy po 8 h. moge miec na 8 rano, moge na 13, 14,16,19,22 itp. nie wiem jak wtedy podejśc do diety ?? czy ktoś może polecić dobrą diete redukcyjną ( z uwagi na to że mam otyłość II stopnia- muszę cały czas redukować wagę i zgromadzony tłuszcz) z ćwiczeniami jest różnie, najczesciej są to spacery i jakieś rozciągania, skłony na dywanie, troche to przez lenistwo, trochę przez synka, a i możliwości są z deka ograniczone.

  • lewitek

    lewitek

    8 grudnia 2014, 19:29

    To Ty dziewczyno niebawem się wykończysz :D nawet mając dziecko jednak trzeba spać... Ale to już Twoja sprawa ;) myślę, że z takim trybem życia ciężko będzie Ci zrzucić kilogramy... :( niestety organizm potrzebuje systematyczności takiej chociaż +/-.

  • noir9

    noir9

    8 grudnia 2014, 14:19

    dieta redukcyjna jaką polecam to odpowiedni rozkład b/w/t w oparciu o Twoją wagę i aktywność. na pewno nie dukan :(

  • lewitek

    lewitek

    8 grudnia 2014, 14:12

    Hmm.. Matko to na nogach od 8 a do pracy na 22? Na pewno nie możesz przyjmować posiłków całą dobę - to raz.. A dwa sugerowałabym w takim szczerze mówiąc skomplikowanym przypadku jak Twój przejść się do dietetyka ( często już są w przychodniach w każdym mieście za darmo ). Na pewno przed pracą też kładziesz się spać prawda? to może tutaj np. kolację zjeść 4h przed zakończeniem pracy i położeniem się spać bo +/- taki powienien być czas ostatniego posiłku.

    • pokahontaz21

      pokahontaz21

      8 grudnia 2014, 14:19

      no nie zawsze kładę się spać przed, bo mam małe dziecko, a na nogach 24 h wytrzymam po pracy owszem zdarzy się, że kilka godzin będę mogła odespać.

  • lewitek

    lewitek

    8 grudnia 2014, 14:03

    Ja specjalnego problemu w ułożeniu czasu diety nie widzę. Wstajesz - do 30 minut śniadanie, II śniadanie po 3,5 h, obiad po 3,5- 4h, podwieczorek po 3h i kolacja po 3,5h.. Nic innego raczej sensowni nie wymyślisz, skoro masz aż tak nieregularny czas pracy :( swoją drogą współczuję. I rzuć tego Dukana w cholerę!! To jest jedno wielkie zło dla organizmu. Zacznij używać zamienników i najlepiej rób je sama a nie sklepowe „lighty", jedz na małym talerzu, pij wodę, a wszystko będzie jak trzeba ;)

    • pokahontaz21

      pokahontaz21

      8 grudnia 2014, 14:06

      a co jeżeli, rano wstaje o 8. cały dzień jem a do pracy ide na 22?? nie jeść nic??