Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakos tak dobrze mi:):):) Grunt to śniadanie;)


Witam Moje Drogie Kolezanki:)
D, FII, dz.17P
Dzis jest Swieto Niepodleglosci i wiekszosc z Was ma wolne, ja niestety nie. Tutaj jest normalny dzien pracy. 
Pogoda iście listopadowa, dobrze posiedziec pod kocykiem i poczytac o niektorych osiagnieciach, jakiez to motywujace;)
Dzis mialam pycha sniadanko, upieklam sobie Buleczki Dukanowe:
Skladniki:
3 jaja
4 łyżki otrębów owsianych
okolo 200gr twarogu chudego
łyżeczka proszku do pieczenia ( moze byc bez)
Czosnek, ziola - jesli na ostro
cynamon, kakao jesli na slodko
Wykonanie:
Wszystkie składniki mieszamy + na koniec dodajemy ubita piane z bialek.
Pieczemy w piekarniku 180st okolo 30 minut:)
Pycha:) Wyszlo mi tego bardzo duzo, wiec moj R zjadl wiekszsc, ja mialam na sniadanie i beda na lunch:)

Polecam:) Kiedys robilam bez proszku, tez byly dobre,ale te dzis wyszly smaczniejsze i ladniejsze - pycha:)
Hm, nie wiem kiedy zlecialo te 17 dni diety, naprawde czas leci szybko:) I nawet nie bardzo przejmuje sie,ze wigilia wypadla mi tylko na bialku, przeciez kocham ryby:)
Buziaki



  • bearteka

    bearteka

    11 listopada 2010, 18:25

    Koleżanko, czy to są te bułeczki co upiekłaś 31 października(zdjęcie)? Jeśli kładziesz łyżką, to ile +/- ich wychodzi?

  • syla86

    syla86

    11 listopada 2010, 12:28

    ja też piekę te bułeczki i trochę z innego przepisu ... muszę wypróbować Twój sposób ... ja mam je na kilka dni .. na śniadanie ... :) powodzenia :D