Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
HAHAHAHA


DZ 448FAZA IV DZ120/ 13dz. diety po diecie


Witam Dziewczynki, jak minal weekend?
Ja jakos otrzasnelam sie po piatkowej traumie wazeniowej i doszlam do siebie, choc ciezko mi z ta swiadomosci, teraz wazenie w piatek i pewnie beda dwa dni bialkowe, by starczylo odwagi, aby sie zwazyc.

No nic w sobote nie pisalam, bo mialam 7 godzin kursu, potem zakupki w miescie i wieczor z ukochanym:) Niedziela rowniez busy, leniwy poranek, sniadanko, potem wybralismy sie na spacerek i bagatela przeszlismy 11km:):) z usmiechem na ustach:) 4 godzniki bo Moje Serduszko robilo zdjecia, wiec zatrzymywalismy sie co krok,ale mamy piekne zdjecia zmarznietej przyrody - moj domowy artysta:)

Potem zrobilismy soebie przerwe na goraca herbatke, jak wstawalismy ja zapielam kurteczke a mam taka z paskiem w talii i rzucalam cien na trawke i dumna bylam z mojej talii i powiedzialam do R czyz nie mam pieknego wciecia a on,ze tak:)

A ja potem: 

TALIA OSY A BRZUCH BAKA:):):)

HAHAHAH nie moglismy przestac sie smiac:)

Dalej dietetycznie i cwiczenia:)

Zobaczymy co bedzie w piatek:)
Buziam mocno:)



  • JustynaBrave

    JustynaBrave

    16 stycznia 2012, 17:18

    Twój weeekend nadzwyczaj pozytywny! :) oby tak dalej, kochana! :)

  • dietadiabetyczki

    dietadiabetyczki

    16 stycznia 2012, 12:37

    :))) widzę już nie ma łez tylko uśmiech :D nie ma co się przejmowac wagą..trzeba robic swoje i się nie poddawac :D