Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trzymam sie dalej...


najlepiej jak moge . Powróciłam do planu dietki , chciaż dopiero po tygodniu efekty zaczynaja byc widoczne.
Najlepiej kiedy mam do pracy na popołudnie, nic mnie nie kusi, nie ma pod ręką lodówki i to jest najlepsze.
Piję wtedy dużo wody i tylko do toalety latam co chwila:))))
  • eremita

    eremita

    12 października 2007, 16:59

    hello! dzieki za wpis i rade ale to u mnie tez się nie sprawdza. obojętnie że stoi w jednym miejscu, wejdę na nią 5 razy i z akażdym razem bedzie inna waga:(ważę się na tasrej a tak od czasu dp czasu na elektronicznej żeby zobaczyc czy i ona pokazuje spadek wagi. A Ty moja droga nie poddawaj się i dietkujemy razem, cały czas! sukces już niedaleko:)